Chcą oddychać słowem Bożym w rytmie roku liturgicznego.
Recepta jest zarazem prosta i wymagająca. Wystarczy przecież wsłuchać się w to, co zapisane zostało na kartach Pisma Świętego, a odczytywane jest w każdą niedzielę w czasie liturgii słowa. Tylko czy wystarczy przyjść na Mszę św. i posłuchać? – Stwierdziliśmy z mężem, że nie zawsze rozumiemy niedzielne czytania mszalne – mówi Katarzyna Kazanowska. – Niejednokrotnie czytania są trudne, nie zawsze dobrze odczytane. Często też nie ma homilii, a są kazania na inne tematy niż odczytane słowo Boże – dopowiada Krzysztof Kazanowski. Wielką pomocą okazały się spotkania lectio divina prowadzone przez ks. dr. Andrzeja Demitrowa, znakomitego biblistę, absolwenta Papieskiego Instytutu Biblijnego w Rzymie.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ana