Spacerki dla swoich i gości

Kiedyś wystarczyło oprowadzić wycieczkę po ulicy Długiej, pokazać Dwór Artusa, bazylikę Mariacką albo Neptuna, żeby zadowoleni turyści mogli powiedzieć, że zobaczyli Gdańsk.

Turyści w Gdyni spacerowali wzdłuż Skweru Kościuszki, podziwiając stojące u nabrzeża statki i okręty, a w Sopocie obowiązkowym punktem programu był spacer po molo. – Teraz oczywiście też oprowadzamy ludzi po „Monciaku” i molo, ale mamy sporo innych tras, które wybierają nie tylko przyjezdni – mówi Justyna Gibbs z Muzeum Sopotu. – Niedawno oprowadzaliśmy grupę po sopockich nekropoliach. Był też spacer po parku w Stawowiu, a latem spacerowaliśmy szlakiem sopockich kąpielisk. Takimi nietypowymi trasami zainteresowani są przede wszystkim lokalni mieszkańcy i sąsiedzi z okolic. Katarzyna Michałowska oprowadzająca wycieczki po szlaku gdańskich murali (w dzielnicy Zaspa) uważa, że uczestnicy takich wędrówek to głównie ludzie sentymentalnie związani z jakąś dzielnicą czy konkretnym miejscem. – Wielu z nich mówi, że bywali na Zaspie w dzieciństwie, na przykład w odwiedzinach u babci, a teraz chcą zobaczyć, jak to miejsce się zmieniło – opowiada pani Katarzyna.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Dariusz Olejniczak