Kościół w różnych częściach świata nie tylko rośnie, ale też jest prześladowany, i to coraz mocniej. Przypomina o tym opublikowany właśnie raport dzieła Pomoc Kościołowi w Potrzebie.
Nosi on tytuł „Prześladowani i zapomniani?”, a na okładce widnieje wymowna fotografia płonącego kościoła w Kairze. W publikacji omówiono sytuację wyznawców Chrystusa w 30 krajach, w tym w Afganistanie, Chinach, Laosie, Pakistanie, Wietnamie i Zimbabwe.
Pomoc Kościołowi w Potrzebie zwraca uwagę, że w okresie obejmującym ostatnie 2,5 roku sytuacja w krajach najbardziej prześladujących chrześcijan zdecydowanie się pogorszyła. Dotyczy to zwłaszcza państw muzułmańskich, co stawia pod znakiem zapytania szanse przetrwania na Bliskim Wschodzie wyznawców Chrystusa. Dla nich tzw. arabska wiosna stała się „chrześcijańską zimą”, a ich exodus przybrał rozmiary wprost biblijne.
W raporcie przypomina się o podpalaniu kościołów i domów, porywaniu i gwałceniu kobiet, nasilaniu antychrześcijańskiej propagandy i praktyki w życiu publicznym. Stawia to poważne pytania wobec wspólnoty międzynarodowej co do obrony przez nią wolności religijnej – uważa organizacja Pomoc Kościołowi w Potrzebie. Zwraca ona także uwagę na trudną sytuację ludzi wierzących w krajach komunistycznych, choć tam prześladowanie ma charakter nie tyle stricte religijny, co polityczny.