Uroki pogranicza. Dziada z babą tu nie brakuje. W tyglu mieszają się Jasna Góra, papież i Budda. Aż dziw, że jest tu nadmiar ciszy. Leżąca na „końcu świata” Wysowa jest wyjątkowo ciekawym miejscem w diecezji.
Koniec świata jest umowny. Jednak nie da się do Wysowej przyjechać „przejazdem”. Przy samej granicy ze Słowacją droga powiatowa 1498K się kończy i trzeba wracać z tego raju.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Grzegorz Brożek