Przed kościołem w Gołyminie „pożegnano lato z Napoleonem” i przeprowadzono doskonałą lekcję historii.
Dzięki tej rekonstrukcji historycznej możemy wracać do jasnych punktów naszej historii, które pozwalają nam wydobyć się z tej coraz bardziej nas ogarniającej i propagowanej przez oficjalne czynniki „pedagogiki wstydu” – powiedział ks. Marek Świgoński, proboszcz parafii w Gołyminie, w czasie Mszy św. za ojczyznę. Modlitwa w kościele i przy pomniku pochodzącego z okolic Gołymina gen. Karola Zielińskiego oraz asysta członków grup rekonstrukcyjnych towarzyszyły uczczeniu bitwy napoleońskiej z 1806 roku. Wtedy w Gołyminie i okolicy walczyły ze sobą wojska francuskie i rosyjskie. Podobno właśnie wtedy Napoleon Bonaparte, który bitwę obserwował z Ciechanowa i Pałuk, powiedział, że do tej pory znał tylko trzy żywioły: wodę, powietrze i ogień, a pod Gołyminem poznał czwarty: błoto. Organizatorami widowiska byli wójt Gołymina Andrzej Chrzanowski oraz Ostrołęckie Stowarzyszenie Historyczne „Czwartacy”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Marek Szyperski