Odrzucenie projektu zakazującego aborcji eugenicznej nie powinno zniechęcić ludzi broniących życia do działań na rzecz całkowitego zakazu zabijania nienarodzonych dzieci.
Posłowie odrzucili 27 września obywatelski projekt ustawy, który wykluczał z polskiego prawa możliwość aborcji dzieci chorych. Pod regulacją podpisało się prawie 450 tys. osób. Zwolennicy aborcji eugenicznej uzyskali aż 51 głosów więcej niż przeciwnicy. Za sprawą posłów lewicy debata przed głosowaniem była niezwykle emocjonalna, momentami przeradzała się w awanturę. Z ich zachowaniem kontrastowała postawa przedstawicielki inicjatywy obywatelskiej Kai Godek – mamy 5-letniego Wojtka z zespołem Downa, która odważnie broniła swoich racji i w sposób merytoryczny zbijała argumenty przeciwników zmiany ustawy, nie dając się wyprowadzić z równowagi nawet ostrymi, obraźliwymi atakami. O temperaturze debaty świadczy fakt, że była ona dwukrotnie przerywana – raz na konwent seniorów, drugi raz na prośbę SLD, zaś posłowie Ruchu Palikota w czasie wystąpienia Kai Godek opuścili salę obrad.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Bogumił Łoziński