– To był rok 1984 – ewangelizacja w kościele i film „Jezus”. Świadectwa odważnego przyznawania się do Jezusa, do tego gitara i śpiew, które były dla nas absolutną nowością. Porwali nas! – mówią Małgorzata Maga i Adam Rakszawski.
Małgorzata i Adam byli wśród ponad 250 oazowiczów z parafii Chrystusa Króla na bielskich Leszczynach, którzy razem ze swoimi rodzinami przybyli 31 sierpnia do tutejszego kościoła na niezwyczajny Dzień Wspólnoty Ruchu Światło–Życie.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ur