Redaktor wydania

Na uroczystym obiedzie s. M. Paula, prowincjalna elżbietanek, zauważyła, że rozwój powołania zakonnego w dużej mierze zależy od spowiednika.

ks. Roman Tomaszczuk

|

29.08.2013 00:15 Gość Świdnicki 35/2013

dodane 29.08.2013 00:15
0

Ma rację, bo z kolei siostry Milena i Gabriela, opowiadając o swoim powołaniu, podkreślają faktycznie, że księża, których spotkały w swoim życiu, mieli poważny wkład w rozeznanie i przyjęcie wezwania do konsekracji. I jeszcze jedno świadectwo na łamach tego wydania: ks. Bartka Pałysa, palotyńskiego misjonarza. Jego historia także nie byłaby pełna bez konkretnych księży: proboszcza, wikariuszy, rekolekcjonistów. Słowem, na przekór medialnemu obrazowi mainstreamowych kanałów i stron, w Polsce żyją także gorliwi księża, oddani sprawie Bożej – widać to po owocach.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

ks. Roman Tomaszczuk