Najwcześniej 29 lipca na pielgrzymi szlak wyruszyła grupa z Kostrzyna n. Odrą, później wyruszali pątnicy m.in. z Rzepina, Strzelec Krajeńskich czy Gorzowa Wlkp., a 2 sierpnia w drodze byli już wszyscy.
Głównym powodem wyruszania na pielgrzymkę jest zwykle pobożność, ponieważ chcemy doświadczyć żywej wiary, ale chcemy tę wiarę również okazać na zewnątrz – powiedział w Zielonej Górze 2 lipca bp Tadeusz Lityński. – Oczywiście po pielgrzymce oczekujemy również duchowych darów czy szczególnej łaski Bożej. I mamy nadzieję, że nasze prośby i podziękowania wzmocnione codziennym trudem zaowocują świętością – dodał biskup. W trzech nurtach: gorzowskim, zielonogórskim i głogowskim idą osoby z całej diecezji. I chociaż w tym roku pielgrzymów jest mniej niż w poprzednich latach, to jednak tym, którzy idą, przyświecają podobne pragnienia. – Chcę podziękować Panu Bogu za nawrócenie, za to, że uratował mnie z bagna. Idę już trzeci raz z tą intencją… to mój sposób okazania wdzięczności. Mam też i inne intencje, ale ta jest główna – dzielił się tuż przez wyruszeniem Piotr Marcinkian z Zielonej Góry. Pielgrzymi mają również intencje związane z Rokiem Wiary.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Witold Lesner