Korupcyjna afera w Czechach, która doprowadziła do upadku konserwatywnego rządu premiera Petra Nečasa, przybiera nieoczekiwany obrót.
Kilka tygodni po spektakularnym aresztowaniu główni aktorzy „afery stulecia” decyzją sądu jeden po drugim wychodzą na wolność, a stawiane im zarzuty posypały się jak domek z kart. Teraz pozostaje tylko znaleźć odpowiedź na pytanie: kto na tym zyskał? Odpowiedź jest kluczowa dla dalszych wydarzeń nad Wełtawą, ale i nad Wisłą.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Maciej Szymanowski