Apostoł Jakub, „syn gromu”, to człowiek charakterny i z inicjatywą – chociaż niekiedy chybioną.
On chciał zburzenia pewnego miasteczka w Samarii i on pchał się na pierwsze miejsce po prawicy Jezusa w królestwie Ojca. Te „wyskoki” nie przeszkodziły mu jednak zostać, obok Piotra i Jana, zaufanym uczniem, a później głową Kościoła w Jerozolimie. Dzisiaj, gdy świętujemy jego uroczystość, warto zapytać, co on chce mi powiedzieć. Poproś św. Jakuba, by zdradził choć rąbek tajemnicy Góry Przemienienia i przekonał o tym, że Jezus może przywrócić życie nawet umarłemu, jak córce Jaira. Panie Boże, daj mi odrodzić się do nowego życia, daj zuchwałość „syna gromu”, bym chciał szturmem zdobywać królestwo niebieskie, bo Ty jesteś zmartwychwstaniem i życiem!
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Witold Lesner