Były proboszcz z Jasienicy przyznał, że źle zinterpretował prawo kanoniczne.
Jak donosi TVN24, ks. Wojciech Lemański przyznał, że źle zinterpretował prawo kanoniczne i zapowiedział, że odwoła swoje decyzje dotyczące pozostania na terenie parafii - podała stacja TVN24.
W niedzielę, 14 lipca, o godzinie 21:00, na mocy dekretu abpa Henryka Hosera, ks. Lemański przestał być proboszczem parafii w podwarszawskiej Jasienicy. Były proboszcz zapowiada odwołanie się od decyzji ordynariusza do Watykanu. Jak dotąd jednak ks. Lemański nie wpuścił do parafii administratora przysłanego przez kurię.
wt /TVN24