Nie bój się konserwantów, są rzeczy ważniejsze

Bójcie się raczej Tego, który duszę i ciało może zatracić w piekle. Mt 10,28

Bać się diabła? Dzisiaj? Dziś trzeba bać się o zdrowie, o pieniądze, o figurę... Trzeba po prostu być zapobiegliwym, sprytnym i działać mądrze. Reszta to już „szczęście” albo „pech”. Taka jest powszechna mentalność, niestety, często także wśród chrześcijan. Większym zagrożeniem niż Szatan wydaje się dziś konserwant w jogurcie. Przyczyna tej sytuacji jest oczywista – coraz mniej ludzi wierzy w Boga, w życie wieczne. Tymczasem obojętnie, czy się wierzy w życie wieczne, czy nie, ono i tak jest. I Bóg jest, i Szatan jest, i piekło jest. I pewne jest to, że nasze zadbane ciała i tak legną w grobie, i pójdziemy na sąd bez pieniędzy. Wówczas może okazać się, że nasz ostatni „pech” to piekło, i to na zawsze. Tam wreszcie odkryjemy, kto był największym wrogiem i kogo naprawdę należało się bać. Jednak wcale nie trzeba tego „pecha” mieć. Wystarczy słuchać słów Jezusa i starać się je wypełniać, a resztę powierzyć Jego Opatrzności.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Ireneusz Krosny