Pokonał 7 tys. km, by dotrzeć do naszego kraju. W naszej diecezji spotkał się z kilkudziesięcioma mieszkańcami i kuracjuszami w Polanicy-Zdroju.
Biskup Hiacynt Egbebo pracuje w wikariacie apostolskim Bomadi w Nigerii. Jest pasterzem około 27 tys. wiernych, co stanowi zaledwie 1 procent całej populacji zamieszkującej teren jego jurysdykcji. 21 czerwca w świątyni pw. Wniebowzięcia NMP w Polanicy-Zdroju opowiadał o Kościele, który jest prześladowany przez muzułmanów. Bo choć około 40 procent Nigeryjczyków to chrześcijanie, jednak wywodzą się oni z biednych warstw społecznych, dlatego przez bogatych i trzymających władzę muzułmanów są spychani na margines, napiętnowani i dyskryminowani. Po Mszy św. bp Egbebo odpowiadał na pytania uczestników spotkania. Mówił m.in. o wysokich kosztach edukacji oraz o wielkim żniwie powołaniowym. – Kandydatów do kapłaństwa jest tak wielu, że brakuje nam pieniędzy na ich utrzymanie – dzielił się swoimi zmartwieniami.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Roman Tomaszczuk