– Autokar, którym jechałem na spotkanie z ojcem świętym, został zatrzymany przez SB. Jeden z funkcjonariuszy podszedł do mnie i rozkazał wysiąść. Trafiłem do aresztu. Kazali mi stać nago przy oknie obok spacerniaka dla kobiet. Zostałem pobity. Tak witałem papieża w 1987 roku...
Olgierd Buchocki z Federacji Młodzieży Walczącej (FMW) był odpowiedzialny za przygotowanie manifestacji po Mszy św. na Zaspie, w tym też transparentów nawiązujących do wizyty Jana Pawła II i jednocześnie propagujących niepodległościowe hasła. Po latach wiadomo, że Służba Bezpieczeństwa rozpracowywała go w ramach operacji „Zorza II”. – SB doskonale o wszystkim wiedziało. Obserwowali moje mieszkanie już tydzień przed pielgrzymką – mówi dzisiaj.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Jan Hlebowicz