Z rąk OUN-UPA zginęło w latach 1935–1947 być może nawet 200 tys. Polaków.
Radomskie obchody 70. rocznicy mordów na Wołyniu miały miejsce w „Łaźni” – Radomskim Klubie Środowisk Twórczych i Galerii. Towarzyszyła im wystawa „Wołyń czasu zagłady 1939–1945” przygotowana przez Muzeum Niepodległości w Warszawie. – Wołyń uległ zagładzie, tymczasem głównie na zachodniej Ukrainie gloryfikuje się formację, która dokonała tej zbrodni. Wystawa nie dotyczy wyłącznie zagłady Wołynia. Chcieliśmy pokazać, jak tu było przed wojną – mówił przedstawiciel Muzeum Jan Engelgard. Leon Popek opowiedział o pracy nad swoją książką „Ostrówki. Wołyńskie ludobójstwo”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Krystyna Piotrowska