Dębowa 300-litrowa beczka po okowicie. kilka dębowych wiader i drewnianych konwi, dwie drabiny – a wszystko ciągnięte przez dwa woły! To pierwszy sprzęt gaśniczy, jaki mieli strażacy ochotnicy.
Straż założona została w 1883 r. przez Radę Fajermańską, a wśród pierwszych jej fundatorów byli Ludwik Kluk, Józef Stelmach oraz Tadeusz i Kazimierz Radzińscy. Remizę strażacy otrzymali dopiero w 1958 r., a pierwszy samochód bojowy – 15 lat później. W 1999 r. jednostka została włączona do krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego. – Obecnie nasza jednostka na swoim wyposażeniu ma m.in. samochód bojowy, motopompę pływającą, pompę szlamową, dwie pilarki spalinowe, cztery aparaty do ochrony dróg oddechowych oraz dwie radiostacje – wylicza Adam Dubiel, naczelnik OSP w Przędzelu.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ac