Ogień i wiatr

Kiedyś nazwa miejscowości brzmiała „Zuchowa”, od założyciela Zucha. Mieszkańcy na miarę swej legendarnej nazwy dzielnie podejmują wszelkie wyzwania, tak w sferze ducha, jak i materii.

Przed laty najpierw odważnie walczyli w Rzuchowej o wybudowanie kościoła i utworzenie samodzielnej parafii. – Próby takie podejmowano już w okresie międzywojennym, potem w latach 60. ub. wieku – czytamy w parafialnych archiwaliach. W 1980 roku rozpoczęto tu odprawianie niedzielnych nabożeństw w sali katechetycznej, mieszczącej się w starym, niezamieszkanym domu państwa Kondalów. Na skutek interwencji władz komunistycznych właściciele domu otrzymali nakaz jego rozbiórki i wezwanie przed kolegium. To jednak tylko wzmogło starania o kościół, którego budowę ostatecznie ukończono pod koniec lat 80. minionego wieku.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

js