Odpowiedź pani minister nie spełniła warunków.
Szef resortu edukacji Krystyna Szumilas zdobyła jedynie połowę punktów za odpowiedź na pytanie z testu dla 12-latków.
Zadanie brzmiało: „Napisz w dwóch, trzech zdaniach, dlaczego należy poprawnie mówić i pisać”. Szefowa MEN napisała: „Ponieważ słuchają nas inni i musimy być zrozumiali dla innych. Wypowiedź musi być logiczna, musi być zrozumiała dla słuchacza, bo to od nas zależy, czy ten, kto nas słucha, rozumie to, co mówimy”.
Wypowiedź minister Szumilas oceniły dwie nauczycielki języka polskiego, nieświadome, kto jest autorem odpowiedzi. Za treść przyznały jeden punkt, jednak uznały, że za poprawność językową nie przysługuje autorce żaden punkt. Jedna z polonistek wyjaśniła reporterce RMF, że musi być taka ocena, bo odpowiedź pani minister nie była zgodna z poleceniem – miała się składać ze zdań pojedynczych lub ze zdania złożonego. Odpowiedź nie spełniła tych warunków.
Nasza sonda: Czy minister Szumilas powinna podać się do dymisji?
fk /interia.pl