Filemon przeszedł do historii jako adresat najkrótszego z zachowanych listów apostoła Pawła.
Wiemy, że mieszkał w Kolosach i był człowiekiem zamożnym. Bez wątpienia zaś człowiekiem mającym zasady przerastające otaczający go świat. Jak wszyscy zamożni tamtych czasów miał niewolników. Jeden z nich, imieniem Onezym, uciekł od niego i odszukał Pawła w Rzymie. Przez jakiś czas Onezym jest z Pawłem i przyjmuje chrzest. Wtedy Paweł odsyła go do Filemona z listem – prywatnym, ale stanowiącym ważne świadectwo tamtych czasów. Chrześcijanie nie wydali jeszcze walki systemowi niewolnictwa, walki niemożliwej do przeprowadzenia. Nowa religia walczyła jednak z tą instytucją, wpajając wiernym zasadę braterstwa w Chrystusie. Paweł odsyłając Onezyma do jego prawnego właściciela, ma nadzieję, że Filemon zrozumie tę zasadę. Taki sposób oddziaływania na społeczeństwo, więcej – na obowiązujące prawo, wyrasta z nauki Jezusa o ziarnie gorczycy i zaczynie (Mt 13,31-33). Jest nauką dla Kościoła także naszych czasów. Otwórz: Flm; 1 Kor 7,20; Ef 6,5nn.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Tomasz Horak