Skromny szlachcic, żołnierz Armii Napoleońskiej, a nade wszystko znakomity komediopisarz z okazji zbliżającej się 220. rocznicy urodzin doczekał się oficjalnych obchodów Roku Fredrowskiego.
Trwa wysyp sztuk Fredry na polskich scenach, by wymienić choćby dwie inscenizacje „Zemsty”: w OCH-Teatrze i świętującym stulecie Teatrze Polskim. Ta w OCH-Teatrze, wyreżyserowana przez Waldemara Śmigasiewicza, kładzie nacisk na polskie podziały, zarówno kiedyś, jak i dziś. Czerwono-biały plakat, czerwony kostium Rejenta i biały Cześnika sugerują, że dzieli nas nie tylko legendarny mur graniczny, tu: rozpadający się drewniany płot, ale model życia, kreowany przez zawiści, fałszywe ambicje, rozdętą pychę, przykryte hipokryzją i pseudopatriotyzmem.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Hanna Karolak