Prezydenci USA i Rosji - Barack Obama i Władimir Putin - przeprowadzili w piątek rozmowę telefoniczną dotyczącą sytuacji w Syrii i zgodzili się, że konieczny jest "postęp w kierunku zmiany politycznej" - podał Biały Dom.
Obaj przywódcy podkreślili także, jak istotne jest zaangażowanie w sprawie syryjskiej amerykańskiego sekretarza stanu Johna Kerry'ego i szefa rosyjskiej dyplomacji Siergieja Ławrowa. Ministrowie spraw zagranicznych USA i Rosji spotkali się w tym tygodniu w Berlinie.
Biały Dom nie przybliżył szczegółów rozmowy Obamy i Putina na temat Syrii. Dotychczas Waszyngton i Moskwa reprezentowały różne stanowiska dotyczące syryjskiego konfliktu.
Stany Zjednoczone podkreślają, że aby doszło w Syrii do postępu, musi ustąpić prezydent Baszar el-Asad. Federacja Rosyjska zauważa, iż nie powinno to być warunkiem prowadzenia negocjacji.
Prezydenci Rosji i USA postanowili też, że przeprowadzą rozmowy w czasie szczytu G8 w Irlandii Północnej, zaplanowanego na czerwiec.