Jules Verne, francuski pisarz, autor takich powieści jak "20 000 mil podmorskiej żeglugi", "Tajemnicza wyspa", "Dzieci kapitana Granta" urodził się 185 lat temu 8 lutego 1828 roku. Przez całe lata utrzymywały się pogłoski o polskim pochodzeniu Verne'a, którym pisarz wcale nie zaprzeczał.
Według nich Verne urodził się wcale nie w Nantes, we Francji, ale w żydowskiej rodzinie w Płocku jako Joel Olszewiec (olcha to w starofrancuskim verne). W roku 1861 podobno udał się Rzymu, by się przechrzcić, ponieważ chciał pojąć za żonę polską księżniczkę, z którą był jakoby zaręczony.
Verne nie tylko nie zdementował tej opowieści, ale jeszcze dodał żartem, że księżniczkę porwał. Tę opowieść podchwyciły gazety na całym świecie. Jednak znawcy życia francuskiego pisarza uważają, że pogłoski o polskim pochodzeniu Juliusza Verne'a to tylko barwna legenda, jedna z wielu, którymi obrosła postać autora "Tajemniczej wyspy".
Być może dlatego Verne nie protestował przeciwko pogłoskom o polskich korzeniach, bo z Polakami sympatyzował. Główny bohater "20 000 mil podmorskiej żeglugi" - kapitan Nemo - miał być pierwotnie Polakiem szukającym zemsty na Rosjanach za klęskę powstania styczniowego. Wydawca Verne'a przestraszył się jednak rosyjskich wpływów w Paryżu i ostatecznie Nemo stał się hinduskim księciem zbuntowanym przeciwko Anglikom. W gabinecie kapitana Nemo wisiał jednak portret Tadeusza Kościuszki.
Naprawdę Verne urodził się we francuskim Nantes 8 lutego 1828 roku. Przyszły pisarz ukończył studia prawnicze, próbował zarabiać na giełdzie, ale nie rezygnował z prób literackich. Pisywał dramaty wystawiane na francuskich scenach. Przełomowym wydarzeniem w jego życiu okazało się spotkanie z wydawcą, Piotrem Hetzelem, który szukał autorów do nowej serii pt. "Biblioteka wiedzy i rozrywki". Verne dał mu rękopis powieści "Pięć tygodni w balonie" o podróży po Czarnym Lądzie. Książka okazała się bestsellerem, a wydawca zaproponował Verne'owi dwudziestoletni kontrakt: dwa tomy rocznie za 20 tysięcy franków w złocie.
Verne napisał ok. 80 utworów. Największą sławę przyniosły mu powieści "Dzieci kapitana Granta" (1876-1868, wydanie polskie 1976), "Tajemnicza wyspa" (1874, wydanie polskie 1875-1876), "Piętnastoletni kapitan" (1878, wydanie polskie 1895). "W 80 dni dookoła świata", drukowane w odcinkach w czasopiśmie "Le Temps", wywołało falę zakładów, czy Foggowi uda się w wyznaczonym czasie objechać kulę ziemską. Przeróżne linie oceaniczne zabiegały u pisarza, by jego bohater płynął właśnie ich statkiem.
Sam Verne podróżował po świecie, odwiedził 15 krajów w Europie i w basenie Morza Śródziemnego oraz odbył na statku SS "Great Eastern" podróż przez Ocean Atlantycki do Stanów Zjednoczonych i Kanady. Wielką pasją Verne'a było żeglarstwo - miał na własność kolejno trzy łodzie (St. Michel I, II, III), na których często tworzył.
Pisarz zmarł 24 marca 1905 roku w swym domu w Amiens. Po jego śmierci okazało się, że pozostawił on kilka niewydanych powieści, które ukazywały się w następnych latach. Znawcy uważają jednak, że syn pisarza podszywając się pd ojca przerabiał jego pomysły ojca i dopisywał całe rozdziały.
Wśród miłośników Verne'a było wielu naukowców i podróżników. Dmitrij Mendelejew uważał Verne'a za geniusza i kazał sobie przed śmiercią czytać jego "Przygody kapitana Hatterasa". Również pionier astronautyki Konstanty Ciołkowski mawiał, że natchnęły go właśnie pomysły francuskiego pisarza. Na Verne'a i jego książkę "20 000 mil podmorskiej żeglugi" powoływał się badacz głębin - Jacques Cousteau. Dowódca statku Apollo-8, Frank Borman, w liście do wnuka Verne'a pisał o jego dziadku jako "jednym z wielkich pionierów ery kosmicznej".