Przychodzi pacjent do lekarza, a tam eWUŚ. Od początku stycznia niejednemu mieszkańcowi Warszawy popsuł humor...
Wprzychodniach i szpitalach działa już system eWUŚ, czyli Elektroniczna Weryfikacja Uprawnień Świadczeniobiorców. System potwierdza nasze prawo do bezpłatnego leczenia. Już nie trzeba ze sobą nosić druku RMUA, odcinka z reny czy legitymacji emeryta. Wystarczy podać PESEL i pokazać dowód osobisty, a osoby do 18. roku życia legitymację szkolną. Jeśli system nie potwierdzi prawa do leczenia ze środków publicznych, co może się zdarzyć, nawet jeśli jesteśmy ubezpieczeni, należy podpisać oświadczenie, że mamy prawo do leczenia. Pani Bożena, emerytka z Wawra, chciała zrobić badania kontrolne w Szpitalu Grochowskim na Pradze Południe. Okazało się jednak, że nie ma jej w bazie eWUŚ. – To dziwne, bo mama jest emerytką, a przecież każdy emeryt w Polsce jest automatycznie ubezpieczony – mówi Adam, syn pani Bożeny.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
dk