– Pomysł może i dobry, ale czy oni księdza nie zakraczą? – zmartwiła się jedna z parafianek, słysząc o pomyśle zbudowania parafialnej myjni samochodowej przy parafii.
W Mszczonowie kilka lat temu ustanowiono nową parafię pw. św. o. Pio. Zbudowano już kaplicę i plebanię. Kolejną parafialną budowlą jest nie kościół, a... myjnia samochodowa. Okazuje się, że to nie kaprys proboszcza ks. Sławomira Tulina, a przemyślana inwestycja, która ma pomóc zgromadzić pieniądze na budowę świątyni.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Marcin Kowalik