Ekolodzy uważają, że organizacja zimowych igrzysk w Tatrach to zagrożenie dla przyrody. Ich stanowisko to reakcja na podpisanie przez szefów komitetów olimpijskich Polski i Słowacji oraz prezydent Krakowa listu intencyjnego w tej sprawie.
"Należy sobie odpowiedzieć na pytanie, czy chcemy mieć park narodowy, czy chcemy mieć olimpiadę, która potrwa kilka dni i pozostawi nieodwracalne skutki w przyrodzie" - powiedział PAP Radosław Ślusarczyk z Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot.
Zdaniem obrońców przyrody budowa infrastruktury sportowej w Tatrach miałaby negatywny wpływ na chronione zwierzęta, przede wszystkim niedźwiedzie, kozice i świstaki.
W Krakowie podczas uroczystości podpisania listu intencyjnego w sprawie organizacji olimpiady, która miałaby się odbyć w 2022 roku, prezes Słowackiego Komitetu Olimpijskiego Frantisek Chmelar powiedział, że w celu poprawienia połączenia między krajami powstanie projekt zbudowania trasy kolejowej ze Szczyrbskiego Jeziora do Polski. Częściowo miałaby ona prowadzić tunelem.
Według Ślusarczyka budowa tunelu pod Tatrami to "bezsensowna utopia, która kosztowałaby niewyobrażalną sumę pieniędzy".
Dyrektor Tatrzańskiego Parku Narodowego (TPN) Paweł Skawiński przypomniał, że szerokość głównej grani Tatr w najwęższym miejscu ma 18 km. "Budowa takiego tunelu jest mało realna" - ocenił.
Skawiński powiedział, że konkurencje organizowane na obiektach sportowych leżących na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego, czyli Wielkiej Krokwi i na stadionie biathlonowym w Kirach mogłyby się odbyć. Trudna byłaby natomiast ingerencja w park narodowy, jeżeli chodzi np. o budowę narciarskiej trasy biegowej.
Zdaniem przewodniczącej komitetu aplikacji Zimowe Igrzyska Olimpijskie Kraków 2022 Jagny Marczułajtis, propozycja wspólnej organizacji igrzysk ma o wiele większe szanse powodzenia niż kandydatura Zakopanego zgłaszana w latach 90.
Według projektu konkurencje rozgrywane na lodzie oraz oficjalne ceremonie - otwarcia i zamknięcia igrzysk - mają się odbyć w Krakowie i okolicy, zaś narciarstwa klasycznego oraz biathlonu i snowboardu w Zakopanem. Słowacy mają zorganizować rywalizację w konkurencjach alpejskich, jak i częściowo turniej hokejowy.
Decyzja o tym, kto zostanie gospodarzem zimowych igrzysk za 10 lat zapadnie podczas sesji Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego w 2015 r. Polska propozycja ma konkurować m.in. ze szwajcarskim Sankt Moritz, Barceloną i Oslo.
Olimpiada zimowa w 2014 roku odbędzie się w Soczi, a cztery lata później w południowokoreańskim Pyeongchang.