Swą obecność w Tarnowie zawdzięczają ówczesnemu biskupowi oraz... kominiarzowi i liberałowi z tarnowskiej Rady Miasta.
Godzina 14, środek tygodnia. Do świetlicy Profilaktyczno-Wychowawczej „Lumen” przy parafii św. Maksymiliana w Tarnowie przy ul. Urszulańskiej wbiegają kolejne dzieci. Jest początek roku, więc nauki nie ma za wiele. Mają za to czas na wspólną zabawę i pracę w kółkach zainteresowań. Ale z biegiem miesięcy coraz więcej czasu spędzają nad książkami. Dla niektórych to jedyne spokojne miejsce, gdzie można się pouczyć. – Naszą największą radością i dumą jest to, że dzieci dostają promocję do kolejnej klasy – mówi wychowawczyni s. Judyta, urszulanka.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Joanna Sadowska