Pamiętajmy o tych radomianach, których już nie ma.
W 1939 roku w Radomiu z 90 000 tysięcy mieszkańców jedną trzecią stanowili Żydzi. W 1941 roku Niemcy utworzyli dwie dzielnice zamknięte – getta dla Żydów. W centrum tak zwanego dużego getta znajdowała się synagoga. Mniejsze było na Glinicach. W sierpniu 1942 roku, w ciągu kilkunastu dni, getta zostały zlikwidowane. Znaczyło to tyle samo, co zamordowanie większości ich mieszkańców. W ciągu kilkunastu dni zgładzono ich blisko 30 000 tys. Ci, którzy nie zostali od razu wywiezieni do Treblinki, pracowali w zakładach pracy. Gdy front się zbliżał, większość z nich wysyłano do innych obozów śmierci. Pozostali szli w tzw. marszu śmierci do Piotrkowa.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Krystyna Piotrowska