Wszystko po to, by człowiek z urlopu wrócił zadowolony i miał pamiątkową radość przez następny rok.
Pamiątkowe badziewie rządzi. I pięknie jest. Stragany jak Polska długa i szeroka. A w nich, do wyboru, do koloru, tzw. pamiątki w pełnej krasie. Nad morzem na przykład tysiące muszelek, różnego kalibru – bardzo oryginalne, egzotyczne, bo przyjechały z mórz południowych. Można stworzyć kolekcję nadbałtyckich dziwactw lub przekonywać znajomych, że ta kostropata muszla to akurat z rejonu Jastrzębiej Góry. Endemit, normalnie.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Agata Puścikowska