Szkolne fe

W I kwartale tego roku na terenie szkół podstawowych i gimnazjów popełniono prawie 11,5 tys. przestępstw.

Najnowsze analizy Instytutu Badań Edukacyjnych wskazują, że prawie 80 proc. dorosłych bezpieczeństwo w szkole uważa za największą wartość placówek nauczania. Dla 60 proc. najważniejsi są dobrzy, kompetentni nauczyciele, a jedynie co czwarty z rodziców za priorytet szkolny uważa wysoki poziom nauczania. Sporo komentarzy po ogłoszeniu tych wyników było takich mniej więcej: „ale jak to możliwe”, „niewiarygodne”, „ale dlaczego?!”. Otóż możliwe i wiarygodne. A dlaczego? Z powodów logicznie racjonalnych, rzec można. Jeśli w I kwartale tego roku na terenie szkół podstawowych i gimnazjów popełniono blisko 11,5 tys. przestępstw, to strach rodzicielski o bezpieczeństwo dzieci nie powinien dziwić. Przestępczość w szkołach rośnie regularnie od kilkunastu lat. Co prawda, tendencje na krótko się zmieniły kilka lat temu, gdy ministrem edukacji był Roman Giertych. Ale przecież jego rządy (jak pamiętamy komentarze) to było wstecznictwo i zamordyzm. Kto to widział dyscyplinę (czyt. „terror”) w szkołach wprowadzać… A fe! No to mamy fe. Rozboje, wymuszenia, pobicia, narkotyki…

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Agata Puścikowska