Informatyzacja to nie tylko problem urzędników – petenci także mają z nią kłopoty.
I nie chodzi tu tylko o dostępność do internetu. Z tym jest coraz lepiej. Chodzi raczej o zmianę mentalności. Postęp technologiczny musi iść w parze z rozwojem umiejętności – wtedy dopiero następuje efektywna poprawa życia, choćby w wymiarze biurokracji. Polacy najczęściej posługują się internetem jako komunikatorem oraz źródłem informacji, sięgają także po e-bankowość, coraz częściej decydują się na e-zakupy. – Jednak mamy wciąż opory przed załatwianiem spraw urzędniczych w taki sposób – mówi Łukasz Napierała, który w Urzędzie Miasta i Gminy w Boguszowie-Gorcach odpowiada za obsługę i wdrażanie nowych technologii. Zresztą opory przed elektronicznymi formularzami, wnioskami, podaniami mają nie tylko petenci.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
rt