Sąd Okręgowy w Krakowie skazał czterech byłych milicjantów (funkcjonariuszy plutonu specjalnego ZOMO), oskarżonych o napaść na uczestników zorganizowanej przez KPN pokojowej manifestacji pod Wawelem 3 maja 1987 roku, na kary po kilkanaście miesięcy więzienia w zawieszeniu na dwa lata; wobec dwóch postępowanie zostało umorzone.
Dwadzieścia pięć lat. Ćwierć wieku starań, żeby na ławę oskarżonych trafili milicyjni bandyci. W tym damscy bokserzy, którzy pobili 70-letnią Petronelę Wróbel, czy ci, którzy wlekli po bruku dr Iwę Sabudę – panią, która mogłaby być ich matką – mówił 17 maja w mowie końcowej przed sądem występujący jako oskarżyciel posiłkowy Maciej Gawlikowski, jeden z pobitych wówczas opozycjonistów KPN.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Jerzy Bukowski, Bogdan Gancarz