Piorun uderzył w samolot prezydenta Francji Francois Hollande'a. Maszyna, która leciała do Berlina, wróciła do Paryża - poinformowała agencja Reutera. Prezydent poleciał drugim samolotem do stolicy Niemiec.
Prezydentowi nic się nie stało, spóźni się tylko 2 godziny na spotkanie z kanclerz Niemiec Angelą Merkel.
jdud, PAP