Do kliniki Gemelli w Rzymie trafił w czwartek w ciężkim stanie były siedmiokrotny premier Włoch Giulio Andreotti. 93-letni senator, jeden z protagonistów sceny politycznej ostatnich dekad jest na oddziale intensywnej terapii z powodu problemów oddechowych.
Media włoskie nieoficjalnie poinformowały, że stan Andreottiego jest krytyczny. Lekarze wyjaśnili zaś, że stan byłego premiera jest ciężki, ale stabilny.
W ostatnim czasie były wieloletni przywódca chrześcijańskiej demokracji, który zawsze był bardzo aktywny, przestał pojawiać się publicznie.
W ciągu 20 lat, od 1972 do 1992 roku Giulio Andreotti siedmiokrotnie stawał na czele często zmieniających się wówczas we Włoszech rządów. W 1993 roku został oskarżony o powiązania z sycylijską mafią. Wieloletnia batalia sądowa zakończyła się jego uniewinnieniem, podobnie jak proces, w którym został oskarżony o zlecenie zabójstwa dziennikarza.
W 2008 roku włoski reżyser Paolo Sorrentino nakręcił głośny film fabularny "Divo" o burzliwym politycznym życiu Andreottiego.