Kilkanaście prób dało się we znaki uczniom z Bredynek. Mieli chwile zniechęcenia i rezygnacji, ale efekt pracy zaskoczył wszystkich.
Najpierw ks. proboszcz Andrzej Adamczyk odprawił Mszę św. Po niej nastała cisza. W pewnym momencie pojawili się młodzi aktorzy, uczniowie Społecznej Szkoły Podstawowej w Bredynkach. Jeden, w białej albie, grał Boga, inni, ubrani na czarno – ludzi. Z głośników wydobył się głos: Bóg dał nam ręce, abyśmy czynili dobro. Dobro symbolizowały białe rękawiczki. Nagle wszystko się zmieniło. Młodzi aktorzy zrzucili je na ziemie i pozostały czarne ręce, symbolizujące zło, słabość, kłótnię i przemoc. Na scenie zrobiło się ruchliwie. Niespokojne i nagłe ruchy wyrażały zło, które czynią ludzie. Duga scena ukazała samotność człowieka. Młoda dziewczyna poszukuje miłości i akceptacji, ale nikt nie jest w stanie wytrwać przy niej. Wreszcie znajduje Boga i to czego szukała. Spektakl nosił tytuł „Miłość pragnie Ciebie”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Ks. Piotr Sroga