Emerytura kojarzy się nie z gromadzeniem oszczędności, ale raczej z ich konsumowaniem. Tymczasem okazuje się, że Polacy nie zbierają, na emeryturę za to emeryci należą do najbardziej oszczędnej grupy wiekowej.
Jak inwestować?
Nie wszystkie pieniądze wydawane są w dniu, w którym emerytura zostaje przelana na konto. A to znaczy, że część emerytury czy renty na jakiś czas można zainwestować. To samo można zrobić z niewielkimi kwotami, jakie zostały z poprzedniego miesiąca. Mając konto w banku, można założyć lokatę, czyli rachunek, na którym przez określony czas pieniądze będą procentowały. Czasami wiąże się to z „zamrożeniem” gotówki (gdy zajdzie potrzeba zerwania lokaty przed końcem jej trwania, nie oznacza to straty pieniędzy, tylko najwyżej stratę planowanych odsetek). Lokaty nie muszą być jednak długoterminowe. Można zakładać lokaty miesięczne, dwutygodniowe, a nawet tygodniowe. Oprocentowanie na takich lokatach nie jest duże (na lokacie trzymiesięcznej wynosi ono ponad 6 proc.), ale ziarnko do ziarnka…
Zakładanie lokaty w banku, w którym ma się konto, jest bardzo proste. Dla osób mających dostęp do swojego konta przez internet w praktyce oznacza kilka kliknięć myszką. Dla mniej biegłych w internecie – telefon do konsultanta w banku albo wizytę w oddziale. Gdy lokata się zakończy (np. po miesiącu), cała kwota (wpłacone pieniądze + odsetki) może być automatycznie przelana na konto. Można też przelać same odsetki, a wpłaconą na początku kwotę zostawić na lokacie, by dalej procentowała.
Przy okazji zakładania lokat warto pamiętać, że ich oprocentowanie najczęściej podawane jest w stosunku rocznym. Gdy lokata jest np. miesięczna, po to, by wyliczyć, ile wyniosą odsetki po zakończeniu jej trwania, podane oprocentowanie należy podzielić przez 12.
Inwestowanie dla bardziej zaawansowanych
Bardzo podobne do lokat są tzw. konta oszczędnościowe. Lokaty terminowe są raczej dla osób, które oszczędzają od czasu do czasu (mają chwilowy zastrzyk gotówki) albo planują ponieść większy wydatek raczej w krótkim czasie. Konta oszczędnościowe to oferta dla tych, którzy mogą każdego miesiąca nieco odłożyć albo nie planują wydać oszczędzanych pieniędzy w ciągu najbliższych miesięcy. Konto oszczędnościowe to wyższe oprocentowanie (niż na koncie bieżącym), które jest nagrodą za regularność odkładania pieniędzy (choć nie zawsze musi to znaczyć przelewanie równych kwot co miesiąc).
Konta oszczędnościowe, lokaty terminowe, rachunki inwestycyjne czy obligacje – jest wiele sposobów, by mając nawet niewielką gotówkę, trochę ją powiększyć. W banku, na lokatach zarabia się niewiele, bo banki są bezpieczne. Im wyższy zarobek, tym większe ryzyko. O tej zasadzie należy pamiętać. I zawsze czytać to, co się podpisuje. A gdy coś jest niejasne, to pytać, pytać i jeszcze raz pytać.
Zainteresowała Cię treść artykułu? Podziel się nim z najbliższymi! Zaproś ich do odwiedzenia strony www.gosc.pl/Finanse_seniora, gdzie zamieszczamy kolejne odcinki z cyklu „Finanse seniora”.
Masz pytanie lub wątpliwości odnośnie do tematyki poruszonej w powyższym artykule? Napisz na adres: WKM „Gość Niedzielny”, ul. Wita Stwosza 11, 40-042 Katowice lub finanse@gosc.pl
Uwaga! Konkurs!
Przeczytaj uważnie tekst z cyklu „Finanse seniora”, a następnie odpowiedz na dwa proste pytania zamieszczone na str. 3 tego wydania „Gościa Niedzielnego”.
Najwytrwalsi uczestnicy konkursu, którzy odpowiedzą na pytania do wszystkich ośmiu odcinków cyklu „Finanse seniora”, wezmą udział w losowaniu nagrody specjalnej.
(obraz) |
Tomasz Rożek