To dość zaskakujące, że mając do dyspozycji skanery, tomografy czy aparaty USG najnowszej generacji… dopiero teraz odkryliśmy nowy organ w ciele człowieka. Co więcej, może się okazać, że jego funkcja wcale nie jest marginalna.
Jak to w takich sytuacjach bywa, do odkrycia doszło przez przypadek. Można powiedzieć, że najciemniej jest pod latarnią. Chirurdzy, operując, mają ten organ przed oczyma, więcej, mają go w rękach. W dodatku jest on znacznie większy od serca, wątroby, a nawet płuc. Jak to możliwe, że zauważono go dopiero teraz?
Dostępne jest 21% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.