Kościół, który spotykam na Gregorianie, to Kościół żywy, dynamiczny i różnobarwny, ale też zjednoczony w wyznawaniu tej samej wiary.
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Nie ma w tym nic nagannego, wszak ludzka znajomość rzeczy jest z natury ograniczona. Ale tym bardziej trzeba rozmawiać i konfrontować różne punkty widzenia.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.