Nowy numer 17/2024 Archiwum

Po uniżeniu poznają nas

Czy lider wspólnoty potrafi służyć i traktować innych członków wspólnoty jako wyżej stojących od siebie?

Gdy ktoś pyta nas o nasze życie religijne, gdy pyta, w czym wyraża się nasze bycie katolikiem – jakiej odpowiedzi zazwyczaj udzielamy? Podejrzewam, że wielu z nas wymienia swoje religijne osiągnięcia: chodzenie co tydzień na mszę, codzienny pacierz, może nawet kilka pielgrzymek na koncie i zaangażowanie w działania swojej parafii. Mogłoby się wydawać, że te odpowiedzi zyskują największą ilość punktów, ale czy te z pewnością dobre czynności są wystarczającym dowodem naszej przynależności do Chrystusa? 

Dzisiaj czytamy fragment Listu do Filipian, gdzie św. Paweł podaje nam dokonały wzór pobożności, którym jest sam Chrystus. „On to istniejąc w postaci Bożej, nie skorzystał ze sposobności, aby na równi być z Bogiem, lecz ogołocił samego siebie, przyjąwszy postać sługi…”. Tym, co charakteryzowało misję Syna Bożego, była służba i uniżenie względem Boga i drugiego człowieka. Często wymigujemy się od uniżenia i służby drugiemu człowiekowi, mówiąc, że służyć mamy tylko Bogu. To spore pójście na łatwiznę bo czytamy przecież: „Kto nie miłuje brata swego, którego widzi, nie może miłować Boga, którego nie widzi” (1J4,20). 

Nie wiem czy zastanawialiście się kiedyś nad tym, ile miłości wyrażonej w pokorze i uniżeniu musiał mieć w sobie Chrystus, który będąc świadomym, że jest Mesjaszem, Synem Boga, Zbawicielem, nie wywyższał się swoimi tytułami, nie chciał, by Mu służono, a sam podkreślał, że przyszedł by służyć i by ofiarować siebie innym. Jak wiele trudu kosztuje nas to, by mieć taką postawę w codziennych sytuacjach względem innych. Czy lider wspólnoty potrafi służyć i traktować innych członków wspólnoty jako wyżej stojących od siebie? (Flp 2,3). Czy proboszcz potrafi traktować swoich wikarych i świeckich w parafii jako równych sobie, tych, którym dany jest jako sługa, a nie władca? Czy profesor na uczelni potrafi uniżyć się i odnosić do studentów jako cennych i wartościowych mimo być może wielkiej różnicy w posiadanej wiedzy? To przecież po miłości, która wyraża się w służbie i uniżeniu, ludzie poznają, że jesteśmy Jego uczniami (por. J 13,35).

Po uniżeniu poznają nas   Krościenko nad Dunajcem. Centrum Ruchu Światło-Życie, figura Jezusa Chrystusa - Sługi. ks. Adam Pawlaszczyk /Foto Gość
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy