Nowy numer 17/2024 Archiwum

ISW: Rosja podsyca nacjonalizm, by wbić klin między Ukrainę i jej sąsiadów

Rosja prawdopodobnie podsyca nastroje neoimperialistyczne i nacjonalistyczne w krajach europejskich, aby wbić klin między Ukrainę i jej zachodnich sąsiadów, takich jak Rumunia i Węgry - ocenił w najnowszym raporcie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).

Analitycy zinterpretowali w ten sposób wypowiedzi polityków w obu krajach. Przypomnieli, że Laszlo Toroczkai, przewodniczący skrajnie prawicowego ugrupowania Ruch Naszej Ojczyzny (Mi Hazank), które ma swoich przedstawicieli w parlamencie węgierskim, powiedział 27 stycznia br., że w razie przegranej Ukrainy w wojnie z Rosją Węgry powinny zgłosić roszczenia do ukraińskiego obwodu zakarpackiego.

Natomiast w Rumunii polityk Claudiu Tarziu z partii Sojusz na rzecz Jedności Rumunów (AUR) oświadczył 29 stycznia, że jego kraj powinien "reintegrować" obszary Ukrainy sąsiadujące z Rumunią, zamieszkiwane przez ludność rumuńską - zauważył ISW.

"Źródła rosyjskie wzmocniły wypowiedzi Toroczkaia i Tarziu, a także wyeksponowały te skrajnie nacjonalistyczne roszczenia" do terytoriów ukraińskich - podkreślił think tank. Ośrodek przypomniał, że Kreml już przed inwazją na Ukrainie wysunął ideę Ukrainy podzielonej pomiędzy Rosję i Zachód. Moskwa - jak zaznaczył ISW - wykorzystuje tego rodzaju resentymenty, by "wbić klin między Ukrainę i jej zachodnich sąsiadów".

« 1 »

Zapisane na później

Pobieranie listy

Reklama

Najnowsze