Nowy numer 18/2024 Archiwum

Najczulszy Tata i święci ludzie

– To nie jest historia o mnie. No, może tylko troszkę. To jest historia o Bogu, który zrobi wszystko, żeby być bliżej mnie. I o ludziach, którzy się modlą na jedną prośbę rzuconą przez telefon – podkreśla Barbara Kopacz z Zielonej Góry.

A początek tej historii to wrzesień 2022 roku. Wtedy Barbara usłyszała, że ma guza i dostała zlecenie na pilne badanie. – Czekanie na wyniki było chyba równie przytłaczające, jak sama diagnoza. Chociaż starałam się, chyba wszystkimi możliwymi mechanizmami obronnymi, nie dopuszczać czarnych scenariuszy, to jednak podświadomie cały czas ta myśl krążyła w mojej głowie i w październiku ubiegłego roku okazało się, że to jednak nowotwór złośliwy – opowiada z trudem. – Czułam paniczny strach, ogromną bezsilność, przeszywający smutek i wiele innych trudnych emocji. Od razu próbowałam znaleźć jakieś rozwiązania i podjąć działania, żeby odzyskać jakiekolwiek poczucie panowania nad tą sytuacją, chociaż oczywiście nie miałam nad tym żadnej władzy – dodaje.


Dostępne jest 20% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy