Film nie zdobył nominacji do Oscara, a powinien. Wbrew pozorom nie jest to film o uciążliwościach przerywania ciąży w czasach Ceausescu, choć kontekst historyczny jest ważny.
Film równie dobrze mógłby się rozgrywać w innym czasie i miejscu. To opowieść o tragedii i złu, jakim jest aborcja, co pokazuje kluczowa, przerażająca scena filmu.
Trwa kilkadziesiąt sekund, a wydaje się nie mieć końca.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.