Portugalia. Co najmniej 43 osoby zginęły, a 120 zostało rannych wskutek nawałnicy, która nawiedziła portugalską wyspę Maderę w nocy z 19 na 20 lutego.
Pod jej wpływem wystąpiły z brzegów potoki górskie, miały miejsce lawiny ziemne, doszło do obsunięcia się gruntów. Położone w kraterze wygasłego wulkanu osiedle Curral de Freiras, liczące 4 tys. mieszkańców, zostało na ponad dobę odcięte od świata.
Wielkie zniszczenia żywioł wyrządził również w stolicy wyspy, Funchal. Zdaniem ekologów, do powiększenia rozmiarów katastrofy przyczyniło się „betonowanie” Madery. Koryta potoków i strumieni górskich zostały w ostatnich latach mocno zwężone w celu pozyskania terenów pod budowę domów.
Madera, wyspa na Oceanie Atlantyckim, położona u północnych wybrzeży Afryki, jest chętnie odwiedzana przez turystów ze względu na wyjątkowe walory krajobrazowe (góry opadające wprost do oceanu i lasy wawrzynowe). Odwiedzających przyciąga też łagodny klimat Madery, określany mianem „wiecznej wiosny”. Co roku przybywa tam na wypoczynek 850 tys. ludzi, najwięcej z Wielkiej Brytanii i Niemiec.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
(obraz) |