Życiowa wędrówka jest jak wędrówka w górach. Nigdy nie wiadomo, co się wydarzy.
Wędrówka w górach. Im dalej od cywilizacji, im wyżej, im trudniej, tym bardziej cieszą, ale i dziwią przypadkowe spotkania z przypadkowymi ludźmi. Dzień dobry, cześć, szczęść Boże – powitanie na szlaku. Tym to szczersze, im bardziej potrzebne, gdy marsz się dłuży, gdy już nogi dokuczają i upał. I tak jest w życiu. Na drodze spotykamy ludzi, którzy z jakiegoś powodu, niby z przypadku, znajdują się tam, gdzie znaleźć się powinni. W dodatku o odpowiedniej porze...
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
Dziennikarz działu „Polska”
Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warszawskim. Od 2006 r. redaktor warszawskiej edycji „Gościa”, a od 2011 dziennikarz działu „Polska”. Autorka felietonowej rubryki „Z mojego okna”. A także kilku wydawnictw książkowych, m.in. „Wojenne siostry”, „Wielokuchnia”, „Siostra na krawędzi”, „I co my z tego mamy?”, „Życia-rysy. Reportaże o ludziach (nie)zwykłych”. Społecznie zajmuje się działalnością pro-life i działalnością na rzecz osób niepełnosprawnych. Interesuje się muzyką Chopina, książkami i podróżami. Jej obszar specjalizacji to zagadnienia społeczne, problemy kobiet, problematyka rodzinna.
Kontakt:
agata.puscikowska@gosc.pl
Więcej artykułów Agaty Puścikowskiej