Kościół w Polsce niech będzie sobą jako cząstka Kościoła powszechnego, dumny ze swej historii.
Myśmy przekonywali Zachód, że Polska w 2004 roku, kiedy wchodziliśmy do Unii, że Polska to jest kraj par excellence europejski, i że Polska to jest taka, jak „Gazeta Wyborcza”, a polski Kościół taki, jak „Tygodnik Powszechny”. Uwierzyliśmy, w to, bośmy chcieli w to wierzyć. […] Ale dziś okazało się zupełnie inaczej – taką oto refleksją podzielił się Jarosław Kurski, zastępca redaktora naczelnego „Gazety Wyborczej”, w rozmowie w „Onet rano”.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.