Nowy numer 17/2024 Archiwum

O utraconej zdolności do rozmowy

Czy wolno przypomnieć, że dzisiejsi „uchodźcy” przybyli nie na nasze zaproszenie, ale pani kanclerz Merkel, i nie pragną osiedlać się w Polsce, tylko chcą do największego bogactwa?

Znika przestrzeń publiczna, w której byłaby możliwa rozmowa. Stajemy wobec wyboru: wziąć udział we wzajemnym przekrzykiwaniu się albo milczeć, zrezygnować z daremnego trudu wymiany argumentów. Argumenty nie są już potrzebne, wystarczą emocje.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy