Trudno się nie uśmiechnąć ironicznie, kiedy ktoś opowiada o bierzmowaniu jako sakramencie dojrzałości chrześcijańskiej.
Kilkanaście lat temu w pewnym mieście ksiądz, który organizował w parafii spotkanie przygotowujących się do bierzmowania, skorzystał z pomocy sił porządkowych. Istniało bowiem realne niebezpieczeństwo, że młodzież chodząca do różnych szkół zacznie się bić w ramach międzyszkolnej rywalizacji. Dobrze się więc stało, że Episkopat Polski podjął refleksję nad sakramentem bierzmowania i opublikował stosowne wskazania.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.