Majestatyczny Matterhorn od zawsze budził grozę. Samotna piramida była areną wielu sportowych sukcesów i tragedii, ale także szalonych pomysłów technologicznych. Dziś - 14 lipca - mija 150. rocznica pierwszego zdobycia Matterhornu. Aż czterech z siedmiu zdobywców przypłaciło wyprawę życiem.
Widok z kolejki na Klein Matterhorn Tower_of_Orthanc / CC 3.0 Matterhorn to jednak nie tylko rywalizacje sportowe, ale także arena wyzwań technologicznych. Na przełomie XIX i XX wieku pojawiły się plany budowy kolei zębatej na sam szczyt. Nie zostały one jednak zrealizowane ze względu na mocny sprzeciw społeczny. Warto przy tym dodać, że właśnie te protesty w znaczącym stopniu przyczyniły się do opracowania koncepcji kolei górskich mniej ingerujących w środowisko - kolei linowych z zawieszoną w powietrzu gondolą.
Redaktor serwisu internetowego gosc.pl
Dziennikarz, teolog. Uwielbia góry w każdej postaci, szczególnie zaś Tatry w zimowej szacie. Interesuje się historią, teologią, literaturą fantastyczną i średniowieczną oraz muzyką filmową. W wolnych chwilach tropi ślady Bilba Bagginsa w Beskidach i Tatrach. Jego obszar specjalizacji to teologia, historia, tematyka górska.
Kontakt:
wojciech.teister@gosc.pl
Więcej artykułów Wojciecha Teistera