Nowy numer 17/2024 Archiwum

Fabryka pomysłowych przejdź do galerii

To nie jest szkoła dla artystów. Studenci uczą się dźwięku herbaty, a robota uczą gotować. Uczelnia zapewnia: po czterech latach znajdziesz pracę.

Pierwszy widok w poznańskiej School of Form: dwie dziewczyny na korytarzu majstrują przy rowerach. To wsiadają na nie, to z nich schodzą, prowadzą je i urządzają krótkie przejażdżki. Do jednego taśmą samoprzylepną przymocowały rulon papieru. Marta Jakubowska i Aleksandra Kalinowska, studentki III roku industrial design (wzornictwa przemysłowego), właśnie pracują nad projektem „antygadżet”. – Szukamy nowych rozwiązań, które umożliwią rowerzystom przewożenie dużych przedmiotów, takich jak pręty, tuby czy duże siatki na zakupy. Docelowo elementy, które będą do tego służyły, wydrukujemy z plastiku na drukarce 3D – mówi Aleksandra Kalinowska. Wszystko dzieje się we współpracy z firmą, która chce sprzedawać elementy wytwarzane właśnie tą metodą. – Zbliża się moment, w którym zgodnie z umową musimy oddać projekt. Mamy mało czasu – śmieje się. Prototypy wykonają same. Coś zaprojektowałeś, to teraz sam zobacz, jak się to łatwo składa.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy