Najnowsze Wydania

Wydanie główne: GN 48/2013

Gość Niedzielny Sandomierski 48/2013

1 Grudnia 2013

Sandomierski 48/2013

Marta Woynarowska

Redaktor wydania

Był jedynym świeckim mężczyzną, który odważył się – jak żartują siostry służebniczki – założyć żeńskie zgromadzenie.

« ‹ 1 › »

Jarek już wybrał swój pokój

Gość Sandomierski 48/2013 DODANE 28.11.2013

Windą i w ciepełku

Wcześniej były tu składowisko zużytych szkolnych rzeczy, a także suszarnia odzieży. Obecnie, po modernizacji, na poddaszu internatu wygospodarowano 14 miejsc dla podopiecznych wymagających całodobowej opieki.

Odnowione barokowe wnętrze kościoła

Gość Sandomierski 48/2013 DODANE 28.11.2013

Z koroną w herbie

Wnętrze świątyni zachwyca barokową architekturą, wystrojem i wyposażeniem. To właśnie w tej świątyni ochrzczony był Adam Kozłowiecki, późniejszy misjonarz i kardynał Zambii.

Bogusław Szwedo podczas promocji książki, która odbyła się w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Tarnobrzegu

Gość Sandomierski 48/2013 DODANE 28.11.2013

Dobry rok

Z Bogusławem SzwedĄ o jego najnowszej książce rozmawia Marta Woynarowska.

Panowie maszerowali pod hasłem „Wierni Bogu, wierni rodzinie”

Gość Sandomierski 48/2013 DODANE 28.11.2013

Uśmiechnij się do brata

– To nic, że pada deszcz, że jest zimno i ciemno. Kiedy jesteśmy razem, nic nam nie stanie na przeszkodzie. Dlatego maszerujmy z radością – zagrzewał ks. prał. Michał Józefczyk.

Młodzi artyści byli w swoim żywiole

Gość Sandomierski 48/2013 DODANE 28.11.2013

W rytmie serca

Ponad 50 uczestników wystąpiło na scenie gorzyckiego Domu Parafialnego. Młodzi zaprezentowali swoje muzyczne i wokalne talenty.

Gość Sandomierski 48/2013 DODANE 28.11.2013

Redaktor wydania

Był jedynym świeckim mężczyzną, który odważył się – jak żartują siostry służebniczki – założyć żeńskie zgromadzenie.

Grębowskich sióstr prawie nigdy nie opuszcza dobry humor. Od lewej siostry: Bertilla, Fidelisa i Jeremiasza

Gość Sandomierski 48/2013 DODANE 28.11.2013

Duchowe córki Edmunda

Religia. Anna Gorczyca w czasie okupacji zachorowała na tyfus. Rodzina i sąsiedzi bali się jej pomóc, więc zaopiekowała się nią s. Władysława Godlewska. Chora przeżyła, jej opiekunka – nie. Siostrę pochowano na cmentarzu w Grębowie.

« ‹ 1 › »

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

Wygląda na to, że Twoja przeglądarka nie obsługuje JavaScript.
Zmień ustawienia lub wypróbuj inną przeglądarkę.